My tu tak śmichu-chichu a po prawdzie to ni ma na kogo zagosowaś. I śmiszno i straszno. Śiakiś nowy kandydat by się przydo bo ludzie to nie wiedzo jakie siły drzemio w naturze. Niby ogórkowa niezła no ale pomidorowa też niczego sobie. A żur na kacora to najlepszy przecie jezd.
Ma kto jakiego konstruktywnego pomysa? Bo ja niespecjalnie.
My tu tak śmichu-chichu a po prawdzie to ni ma na kogo zagosowaś. I śmiszno i straszno. Śiakiś nowy kandydat by się przydo bo ludzie to nie wiedzo jakie siły drzemio w naturze. Niby ogórkowa niezła no ale pomidorowa też niczego sobie. A żur na kacora to najlepszy przecie jezd.
Ma kto jakiego konstruktywnego pomysa? Bo ja niespecjalnie.
Janusz Korwin Mikke oczywiście!
Krula na Prezydenta ? Toż to nietakt.
Moja
odpowiedź na pytanie, czy pójdę głosować;
-nie, no oczywiście, że tak, bo jak nie tak, to jak!